|
@żmijka
Administrator
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1898
I get wings to fly... I'm alive ...
|
|
« Odpowiedz #46 : Maj 25, 2008, 11:13:40 » |
|
Król Artur wyjeżdżał na krucjatę i postanowił, że kupi swej żonie pas cnoty. Poszedł do kowala, a ten mówi, że ma najnowszy krzyk mody - pas z gilotynką! Więc kupił go Artur, założył żonie, zabrał klucz i pojechał. Po paru latach wrócił i oczywiście chciał sprawdzić rycerzy okrągłego stołu, czy nie uwiedli mu żony. Postawił ich w rzędzie i kazał spuścić spodnie: 11 miało obcięte filutki, wyjątkiem był Lancelot... Król załamany: - Moi wspaniali rycerze okazali się bandą hołoty! Na nikogo dziś nie można liczyć! Tylko Ty - wierny Lancelocie mi się ostałeś... - i spojrzał wyczekująco na Lancelota, by ten coś powiedział. Lecz Lancelot milczał...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
@żmijka
Administrator
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1898
I get wings to fly... I'm alive ...
|
|
« Odpowiedz #47 : Maj 25, 2008, 19:47:28 » |
|
Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza: - Chcesz pan zarobić stówę? - Jasne! Co mam robić? - Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieść nas oboje do domu. Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział: - Trzymaj pan ją! A facet krzyknął do taksówkarza: - To nie jest moja żona! - Wiem, folela! Ta jest moja! Teraz idę po pańską!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
dorka699
Moderator Działów
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2724
Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi.
|
|
« Odpowiedz #49 : Luty 08, 2009, 17:53:03 » |
|
PENIS
Ja, niżej podpisany Penis, zwracam się o podniesienie wynagrodzenia z następujących powodów: - Wykonuję pracę fizyczną - Pracuję na odpowiedzialnym stanowisku - Przede wszystkim pracuję głową - Pracuję także w weekendy oraz święta państwowe - Pracuję w zanieczyszczonym środowisku - Nie otrzymuję wynagrodzeń za nadgodziny i pracę zmianową - Pracuję w zaciemnionych warunkach, o złej wentylacji - Pracuję w warunkach wysokich temperatur - Niebezpieczeństwo chorób zawodowych. Penis
Odpowiedź z Działu Kadr: W nawiązaniu do poruszonych argumentów informujemy, że uważamy je za całkowicie bezzasadne, ponieważ: - Nie pracuje Pan w systemie 8-godzinnym - Ciągły Pana sen przerywają jedynie krótkie okresy twórczej pracy - Nie zawsze wykonuje Pan polecenia Kierownictwa - Nie przebywa Pan w wyznaczonych miejscu, ale ciągle je zmienia - Za często robi Pan przerwy w pracy - Nie wykazuje się Pan inicjatywą i chęcią działania, która jest wymuszana presją i stymulacją Kierownictwa - Zostawia Pan bałagan po zakończeniu zmiany - Zaniedbuje Pan zdrowie i wymogi BHP, np. nie zakładając odpowiedniej odzieży ochronnej - Unika Pan pracy jedna zmiana po drugiej - Czasami opuszcza Pan miejsce wyznaczone przed ustalonym czasem - I nade wszystko podejrzane jest to, że przychodzi Pan i wychodzi z pracy taszcząc dwa podejrzanie wyglądające worki. Kierownik Dział
|
|
|
Zapisane
|
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
|
|
|
duska90
|
|
« Odpowiedz #50 : Luty 08, 2009, 21:42:32 » |
|
Dawno się tak nie uśmiałam...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
dorka699
Moderator Działów
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2724
Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi.
|
|
« Odpowiedz #52 : Luty 16, 2009, 18:46:00 » |
|
Johnny miał ochotę na seks z koleżanką pracy, wiedział jednak, że ona jest związana z kimś innym... Johnny był coraz bardziej sfrustrowany, aż w końcu pewnego dnia podszedł do niej i powiedział: - Dam ci 100 dolarów, jeśli pozwolisz, żebym wziął cię od tyłu. Ale dziewczyna powiedziała NIE. Johnny odpowiedział: - Będę szybki, rzucę pieniądze na podłogę, ty się pochylisz, a ja skończę zanim zdążysz je podnieść! Ona pomyślała chwilę i w końcu stwierdziła, że musi skonsultować się ze swoim chłopakiem. Zadzwoniła do niego i opowiedziała mu, o co chodzi. Jej chłopak odpowiedział: - Zażądaj od niego 200 dolarów. Podnieś je szybko, on nawet nie zdąży ściągnąć spodni. Dziewczyna się zgodziła. Pół godziny później jej chłopak ciągle czekał na telefon. W końcu po 45 minutach sam do niej zadzwonił i spytał co się stało. - Ten sukinsyn użył monet!!!
|
|
|
Zapisane
|
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
|
|
|
dorka699
Moderator Działów
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2724
Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi.
|
|
« Odpowiedz #53 : Luty 16, 2009, 18:46:27 » |
|
Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy na całe gardło: - No i kurwa gdzie?! Pytam was - gdzie jest ta pierdolona wiosna do kurwy nędzy? Co za pojebany kraj?! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków?! Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to kurwa wszystko jest?! A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba napierdala jakby ich tam w górze pojebało... Niby ponoć wiosna już jest, kurwa - łgarstwo i oszustwo na każdym kroku, kurwa ... A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie: - Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz...
|
|
|
Zapisane
|
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
|
|
|
dorka699
Moderator Działów
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2724
Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi.
|
|
« Odpowiedz #54 : Luty 16, 2009, 18:46:51 » |
|
Jedzie rycerz na koniu i widzi księżniczkę. Myśli sobie: Podjadę do niej powoli to ona zapyta: dokąd tak powoli jedziesz rycerzu ja wtedy odpowiem: powoli, bo powoli ale może byśmy się popiep...? Więc przejechał obok księżniczki powoli, ale księżniczka nie zwróciła na niego uwagi. Rycerz myśli: To ja teraz przejadę obok niej szybko, a ona zapyta: dokąd tak szybko jedziesz rycerzu? Ja wtedy odpowiem szybko, bo szybko ale może byśmy się popiep...? Jak pomyślał tak zrobił. Niestety księżniczka znów nie zwróciła na niego uwagi. Zdesperowany rycerz pomyślał: wobec tego przemaluję swojego konia na zielono i przejadę obok księżniczki, wtedy ona zapyta: skąd rycerzu masz zielonego konia? Ja wtedy odpowiem: zielony, bo zielony ale może byśmy się popiep...? I znów jak pomyślał tak też uczynił. Przejeżdża rycerz na zielonym koniu obok księżniczki, a księżniczka się pyta: - Rycerzu a może byśmy się popiep...? - Popiep... bo popiep... ale skąd ja mam zielonego konia?
|
|
|
Zapisane
|
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
|
|
|
dorka699
Moderator Działów
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2724
Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi.
|
|
« Odpowiedz #55 : Marzec 09, 2009, 14:16:41 » |
|
Policjant zatrzymuje blondynkę i mówi: - Proszę prawo jazdy. - A co to takiego jest? - pyta blondynka. - Prawo jazdy to taki mały prostokącik, na którym napisane jest, czy pani może jeździć samochodem. - Aha, proszę. Nagle policjant zdejmuje spodnie a blondynka na to: - O! Znowu alkomat.
|
|
|
Zapisane
|
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
|
|
|
dorka699
Moderator Działów
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2724
Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi.
|
|
« Odpowiedz #56 : Marzec 09, 2009, 14:16:58 » |
|
Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki: - Chodź babka do łóżka pokochamy się. Babka na to że nie ma ochoty. Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił: - Chodź babka do łóżka to dam ci stówę Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę. Wtenczas babka zapala światło i mówi: - Te dziadek ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim. A dziadek na to: - Stara dupa - stara stówa!
|
|
|
Zapisane
|
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
|
|
|
dorka699
Moderator Działów
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2724
Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi.
|
|
« Odpowiedz #57 : Marzec 12, 2009, 23:07:35 » |
|
Idzie sobie Czerwony Kapturek przez las, aż tu zza krzaków wyskakuje wilk. - Cześć wilku - krzyczy Czerwony Kapturek. - Co jest, nie boisz się? - pyta wilk. - A czego mam się bać?! Pieniędzy nie mam, a pieprzyć się lubię!
|
|
|
Zapisane
|
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
|
|
|
dorka699
Moderator Działów
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2724
Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi.
|
|
« Odpowiedz #58 : Marzec 12, 2009, 23:08:35 » |
|
Dawno, dawno temu, w odległej krainie żyła sobie piękna, ale biedna dziewczynka. Mieszkała u wrednej macochy wraz z okrutnymi i brzydkimi siostrami. Musiała pracować jako służąca. Pewnego ranka na koniach przyjechali paziowie z zaproszeniem na bal, macocha jednak nie pozwoliła Kopciuszkowi pójść. Kiedy cała rodzina poszła na bal, Kopciuszek został w domu aby sprzątać. Nagle pojawiła się śliczna wróżka, która wyczarowała dziewczynie suknię, karocę z dyń i konie ze szczurów. Piękny Kopciuszek pojechał na bal. Swoją urodą oczarowała księcia, który tańczył z nią całą noc. Jednak o północy czar pryskał, więc Kopciuszek musiał uciec z balu zanim z powrotem stałaby się zwykłą służącą. Książe biegł za nią, ale nie zdążył jej zatrzymać. Kopciuszek, biegnąc po schodach, zgubiła pantofelek. Następnego dnia zakochany we właścicielce bucika książę jeździł po mieście i wraz z paziami szukał dziewczyny o małych stopach. Złe siostry przymierzały pantofelek, ale miały za duże stopy. Wielkie było zdziwienie macochy, gdy okazało się, że bucik pasuje na nóżkę Kopciuszka. Książe bardzo ucieszył się i pytał: - Kopciuszku, czemu tak wczoraj uciekłaś? Ja chciałem cię o coś poprosić... - O co chciałeś prosić książę? - Czy możesz mnie skontaktować z tym przystojniakiem, który powoził Twoją karetę?
|
|
|
Zapisane
|
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
|
|
|
dorka699
Moderator Działów
Ekspert
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2724
Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi.
|
|
« Odpowiedz #59 : Marzec 12, 2009, 23:09:46 » |
|
Wilk i Czerwony kapturek leżą w łóżku, wilk ćmi papieroska, Kapturek ma moralnego kaca. - Sama zaczęłaś - tłumaczy się wilk - tymi durnymi pytaniami: "a dlaczego masz to takie wielkie, dlaczego masz takie wielkie tamto"...
Wchodzi Pinokio do sklepu z artykułami erotycznymi i sado-maso. Pyta: - Czy macie takie baaardzooo, ale naprawdę baaardzooo duuuże temperówki?
|
|
|
Zapisane
|
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
|
|
|
|