osami

[@żmijka]

 
   MOJE ZWIERZAKI
   To jedna z ostatnich fotografii, jakie zrobiłam Norce z Ramzes - Bastet. Wtedy nawet nie przypuszczałam, że wkrótce będę ją opłakiwała. Była wspaniałą psinką, która zagościła w mym domu i sercu.

[delfinka]

kiedyś miałam pieska. Wabił się Dżeki. Był mądry, rosądnym psem, a żal po nim pozostał do dziś.

[@żmijka]

Delfinko...
Może powinnaś ponownie sprawić sobie takiego przyjaciela?

[delfinka]

Może, kiedyś zdecyduje się, ale to nie będzie ten pies, do którego byłam tak przywiązana.

[delfinka]

            żmijko! 

Twoje zwierzaczki żyły ze soba jak idealne małżeństwo.

[@żmijka]

Czasami nawet jak zgodna rodzina,
jednak nie tak,
jak ma to miejsce na zamieszczonej fotografii.

[delfinka]

   ...O rodzinka się powiększyła.

[@żmijka]

Moja ostatnio się kurczy...Nawet gupiki mi poumierały.
Nie wiem czy to jakieś fatum.
Podobno nieszczęścia chodzą parami.
U mnie widocznie ustawiły się w wielu szeregach!

[duska90]

    Witam! Też miałam kiedyś wspaniałego pieska, który był dla mnie przyjacielem a właściwie przyjaciółką i jednocześnie moją siostrzyczką. Zawsze gdy byłam smutna, przychodziła do mnie i to właśnie ona mogła tylko poprawić mi humorek, niestety tez musiałam się pożegnać... Sprawiłam sobie nowego pieska wabi się Jecki ma dopiero 9 tygodni.. A rojber z niego jak nie wiem... Ale maluch uszczęśliwia rodzinkę... Jednak jego zabawy w gryzienie dają popalić...

[@żmijka]

Dusiu proponuję byś umieściła na forum fotografie swego szczeniaka, pozwól i nam nacieszyć się jego widokiem. Nie koniecznie muszą one przedstawiać brzdąca gryzącego babcine pantofle, czy sumiennie moczącego jej podłogę.
Już ja coś wiem na ten temat...  

[duska90]

Postaram się jak najszybciej wcisnąć mojego malutkiego rojbra...

[duska90]

PRZYJACIELE

[@żmijka]

RAMZES-BASTET

Doprawdy trudno jej nie pokochać...

[dorka699]

[@żmijka]

Piękny kot!!! Dorko proszę napisz coś o nim.