"Mój pies"

(1/5) > >>

piesia:



Tak wygląda mój Bari jak ma 4 lata.

Ta fotka przedstawia mojego psa,który bardzo lubi się bawić.

Mój piesek jest Owczarkiem niemieckim długowłosym.Wabi się Bari.

Owczarek długowłosy nie różni się zbytnio od krótkowłosego kuzyna. Podstawowe rozbieżności dotyczą sierści, wzrostu (psy 65 - 70 cm, suki 58 - 64 cm) oraz wagi (jest cięższy od krótkowłosego o około 10 kg). Gen odpowiedzialny za długi włos jest recesywny wobec genu krótkiego włosa, co oznacza przenoszenie tej cechy niezauważalnie z pokolenia na pokolenie. W ten sposób w miocie po rodzicach krótkowłosych może pojawić się osobnik długowłosy.


Psy te szybko się uczą i blisko współpracują z człowiekiem, którego obecność jest niezbędna w prawidłowym rozwoju psa. Cechuje je duża odwaga, wierność i przywiązanie do właściciela. Sprawdzają się na szkoleniach różnego typu, nadają się jako psy rodzinne, policyjne, sportowe, pomocnicze, stróżujące, ratownicze i obrończe. Są aktywne i ruchliwe, wymagają codziennego zaspokajania tych potrzeb.





A ta fotka została zrobiona jak miał 1 rok.

http://www.youtube.com/v/OcYoscPfi1E&hl=en.swf

@żmijka:


Piękny pies droga piesiu,
doprawdy dziwię się, dlaczego do tej pory nie pochwaliłaś się,
że jesteś w posiadaniu tak wspaniałego przyjaciela.
Zachęcam, byś napisała więcej o nim.




@żmijka:

Kilka dni temu i mnie
"uszczęśliwiono" małym szczeniakiem.
Takie żywe, futrzane prezenty, niekoniecznie są
powodem do radości,
chodzi "to" za mną i skomli jakby mu krzywda się działa.
Już teraz wiem, że będzie wielbicielem gryzienia wszystkiego
co tylko pod jego pyszczkiem się znajdzie.
W poszukiwaniu swoich kapci, zaczynam chodzić po mieszkaniu w skarpetkach, jednak nie to stanowi największy problem.
Sokole oko jest mi raczej potrzebne, by nie wpaść w jakąś nowo powstałą kałużę,
czy ciut bardziej kształtny, nie koniecznie wartościowy klejnocik, pozostawiony przez Dzeka
(nad pisownią jego imienia, jeszcze dyskutujemy).
Jest późna godzina...To jego płacz sprawił,
że zbudziłam się zaniepokojona,
zaczęłam szukać przyczyny,
okazało się, że nie jest głodny, nie chce pić...
Chce jedynie ze mną być. Oszaleję...
Trzymam tę skomlącą, puszystą kuleczkę na kolanach,
mówiąc do niej jak do małego dziecka by się uspokoiło.
Nie miała baba problemu...
wcisnęli jej szczeniaka!

@żmijka:
OSTRZEŻENIE


Pozwólcie, że Wam przedstawię
przyczynę wszelkich zniszczeń
jakie maja obecnie w mym domu miejsce.
Lista tychże jest tak znaczna,
że ulituję się nad czytelnikami i jej nie przedstawię.
Jeżeli jednak spotkacie takiego szczeniaka na swej drodze,
pod żadnym pozorem nie zabierajcie do domu!!!

Jakość zdjęcia fatalne,
ma to między innymi związek z faktem,
że trudno tę szaloną bestię
utrzymać przez moment w bezruchu.

rencial:
Bari przecudny :) Twój żmijko tez ładniutki. Za chwilkę moje cudo :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

skyworldsv manunited watahanowiu my-very-cats wiilki