Tytuł: Przychodzi baba do lekarza.... Wiadomość wysłana przez: Herkules Maj 23, 2008, 16:31:40 Przychodzi baba do lekarza i mówi. Panie doktorze, za każdym razem, gdy wypowiadam słowo, to wypuszczam gazy.
Lekarz idzie do pokoju obok i wraca po chwili z długim metalowym prętem. I to ma mi pomóc? Pyta baba. Nie, ja tylko chcę otworzyć okno. ;D Przychodzi baba do lekarza i mówi: Doktorze, za każdym razem, kiedy kicham mam orgazm, co mi pan radzi? Niech pani zażywa tabaki. ;D Tytuł: Odp: Przychodzi baba do lekarza.... Wiadomość wysłana przez: duska90 Czerwiec 03, 2008, 16:52:34 Wraca zrozpaczona baba od lekarza i krzyczy do męża że ma nowotwór. Sąsiadka, ciekawska franca z uchem przy ścianie, ale że słuch już nie ten, zrozumiała że baba ma nowy otwór.
Czemu nie myśli sobie, mi też się przyda nowy otwór. Leci więc do lekarza, i od progu: - Panie doktorze, chcę mieć nowy otwór jak moja sąsiadka co tu przed chwilą była! Lekarz stuka się palcem w czoło, a baba na to: - Oj kochanienki, tylko nie na czole, bo mi stary jajami oczy wybije! |